Forum sojuszu

damian1935 · Wysłany: Wto 20:54, 27 Mar 2007 Temat postu: Podanie McNab

1. nick
McNab

2. Populacja
258

3. Wspólrzędne
-72 -9

4. Ilość armi
ok 100/i]

5. Jak często i od kiedy grasz na s4?
[i]bardzo czesto i od poczatku /i]

6. Powód przyłaczęnia do nas
[i]gra samemu jest nudna

7. Z jakimi sojuszami lub graczami miałeś lub masz kłopoty?
Mendoza32 AAH

[b]8. Budynki w osadzie
sa

9. Link do Twojej osady
http://s4.travian3.pl/karte.php?d=327938&c=76

10. Link do mapy z twoją osadą (http://travmap.shishnet.org/)
http://travmap.shishnet.org/

11. Marcin 29 lat Bydgoszcz

P.S. Nie mam mozliwosci przenoszenia tematow wiec ja go napisze : damian1935

emre · Wysłany: Wto 22:03, 27 Mar 2007 Temat postu:

sysko zalezy od tego jak czesto jest farmiony przez tego mendoze, bo jeśli często to bedzie miał z nimi problemy przez długi czas bo widać że to niezły pacjent jest.

Gość · Wysłany: Śro 6:10, 28 Mar 2007 Temat postu:

nie jestem wogole farmiony, chcociaz kilak razy dziineni mam atak, pisze do was bo blisko mendozy jest wasz sojusznik, nie potzrebuje ochrony bo sam sobie daje rade, potzrebuje kogos kto pomoze mi go zniszczyc, jak przyjmiecie mnie to uzgodnimy reszte
a co do farminie to do tej pory ja wlasnie zabralem mu wiecej surki niz on mnie, nie jestem jakas farma czekajaca na atak tylko sam dzialam, a wiadomo ze to trudne bez sojusznikow, jak checie mnie przepytac z gry to walcie smialo, tylko cos trudniejszego niz : jak wyliczyc kiedy wroci komus wojo po ataku, pitagorasa chyba mial kazdy w podstawowce

Gość · Wysłany: Śro 6:22, 28 Mar 2007 Temat postu:

ah jeszce cos- ten Mendoza wcale nie jest dobry- nie mailem 2 tygodnie netu z powodu przeprowadzki a on dorobile sie ledwo 200 palek, znaczy teraz ma 160 (wprawdzie bylo to nie oplacalne - rozwalilem mu 40 koszstem 70, ale nie lubie jak ktos uwaza sie za wladce calego Traviana) jesli ten sojusznik co jest obok Mendozy ma troche ludzi i sporo jest na necie (ja ok 16h na dobe) to przy odrobinie szcescia uda sie go zniszczycv

MarekKasjusz · Wysłany: Śro 6:41, 28 Mar 2007 Temat postu:

Z mendozą chyba rzeczywiście ktoś walczy-walczył, nie wiem czy nie Awar mira, więc to rzeczywiście nie byłby problem, zwłaszcza że z AAHem i tak wojujemy:)

damian1935 · Wysłany: Śro 6:46, 28 Mar 2007 Temat postu:

Ok wysylam zaproszenie

damian1935 · Wysłany: Śro 9:03, 28 Mar 2007 Temat postu:

Zarejestroj sie na forum i badz aktywnym graczem Smile

Nadia · Wysłany: Śro 9:11, 28 Mar 2007 Temat postu:

Właśnie ten cały Mendoza wczoraj mi skan zrobił.. Nie wiem po kiego tego no.

McNab

[link widoczny dla zalogowanych]

pulapka srednio oplacalna, ale nie bedzie mi wjezdzal katsami, ma jeszce 330 palek, narazie sytuacja patowa, ja ma 200 legionistow kilkunastu jezdzcow druidzkich, dowodce z defem itp, meczaca sytuacja bo mamy do siebie 12 minut drogi piechota, mam nadzieje ze zaatakuje, wyfarmiam cala surke z okolicy eko mam chyby ze 2 razy lepze od niego (425/500/325), nie zna tak jak to bylo w poprzednim ataku ilosci mojego woja, mam nadzije ze uda mi sie go wciagana w kolejna bardziej roztrzygajaca pulapke, poki co skanuje mnie i traci dziennie kilkunastu zwiadowcow nie dowiadujac sie nic o woju

McNab

dodam tylko ze przed chwila Mendoza wpadl w druga pulapke zastawiona przez mnie i starcil wiekszosc sil ofensywnych

[link widoczny dla zalogowanych]